Hero image

SAVE WILD CATS FOUNDATION

Polskie dzikie koty

Polskie dzikie koty – ryś i żbik

W naszym kraju na wolności żyją dwa gatunki dzikich kotów – ryś euroazjatycki (Lynx lynx) i żbik (Felis silvestris). Oba gatunki prowadzą tajemniczy i skryty tryb życia. W dodatku ich populacje w Polsce, choć chronione, są stosunkowo nieliczne. Spotkanie rysia w środowisku naturalnym wymaga sporej dawki szczęścia, a żbika – jeszcze większej. Oba gatunki mają kilka cech wspólnych – żyją w lasach, prowadzą samotniczy tryb życia i są wyspecjalizowanymi drapieżnikami. Dla obu działalność człowieka jest dużym zagrożeniem.

Historycznie rysie i żbiki miały swoje terytoria na terenie całej Polski. Nie znały granic i jedynie duże rzeki mogły być dla nich pewnym ograniczeniem, choć i z nimi sobie rodziły, bowiem oba gatunki potrafią pływać. Urbanizacja, wycinanie lasów i polowania sprawiły, że dziś mamy na terenie kraju zaledwie 200 żbików i podobną liczbę rysi. Oba gatunki zostały zepchnięte do niewielkich, trudno dostępnych enklaw, a przemieszczanie się między nimi utrudnia rozbudowana sieć dróg i miasta. 

Zarówno ryś i żbik to ważne ogniwa łańcuchu pokarmowego. Redukują z populacji swoich ofiar osobniki chore i słabe. Nie stanowią jednak żadnego zagrożenia dla człowieka.

SYTUACJA RYSI W EUROPIE I W POLSCE 

Kiedyś rysie euroazjatyckie zamieszkiwały prawie całą Europę i dużą część Azji. Nie było ich tylko w Hiszpanii, gdzie swoje terytoria miał ryś iberyjski. Dziś nadal zagrożony wyginięciem, ale największy kryzys ma już na szczęście za sobą ( w 2002 roku żyło ich niespełna 100). Obecnie szacuje się, że w Europie żyje około 9 tysięcy rysi euroazjatyckich. Niewielkie populacje można spotkać we Francji, w Niemczech, Czechach i na Bałkanach. Najwięcej rysi żyje w Karpatach, w krajach bałtyckich, Finlandii i Skandynawii. 

Populacja w Polsce szacowana jest na około 200 osobników i dzieli się ona na dwie części – nizinną i karpacką. Przez niektórych naukowców rozdzielane są one wręcz na dwa odrębne podgatunki. W Polsce rysie objęte są ścisłą ochroną. Badacze wspierają ich populacje poprzez wypuszczanie na wolność rysi urodzonych w niewoli – w ogrodach zoologicznych i specjalnych ośrodkach hodowlanych. Ostatnio taki projekt prowadzony był w województwie zachodniopomorskim, a pierwsze rysie wypuszczone na wolność w 2019 roku już doczekały się młodych. Wszystkie zwierzęta wypuszczane na wolność wyposażane są w obroże telemetryczne, więc naukowcy przez ponad rok (czas działania baterii) mogą śledzić ich losy. 

Cieszy fakt, że rysie zaczynają wędrować po Polsce w poszukiwaniu partnerów i nowych terytoriów. Niestety dużym zagrożeniem są dla nich drogi przecinające ich szlaki. Nadal zdarzają się też przypadki kłusownictwa. W naszym kraju rysie polują głównie na sarny, rzadziej na jelenie (główny pokarm wilka) i dziki. Dietę uzupełniają o ptaki oraz mniejsze ssaki – gryzonie i zające. 

GDZIE ZNALEŹĆ PRAWDZIWEGO ŻBIKA? 

Dawniej żbiki można było spotkać w wielu miejscach w Polsce, dziś występują już tylko w Karpatach. Jest to gatunek bardzo skryty i doskonale się kamuflujący. Większość nagrań żbików w Polsce pochodzi z fotopułapek rozstawianych przez naukowców. Niestety, mimo ścisłej ochrony żbików w kraju nie przybywa. Największym zagrożeniem jest dla nich krzyżowanie się z blisko spokrewnionymi kotami domowymi. Stąd zasadne jest pytanie, ile żbików w Polsce ma czyste pochodzenie? Na przykład badania przeprowadzone w polskich Tatrach wykazały, że nie ma tam ani jednego żbika, a wszystkie pobrane próbki sierści pochodziły od kotów domowych. Koty domowe są też potencjalnym źródłem niebezpiecznych chorób dla żbików. 

Co ciekawe, żbik nie jest bezpośrednim przodkiem kota domowego, a jest nim kot nubijski (Felis lybica) pochodzący z Afryki, choć trzeba przyznać, że w Europie również domieszka żbiczej krwi kształtowała na przestrzeni dziejów koty domowe. 

Najnowszy projekt reintrodukcji żbika dotyczy Devon i Kornwalii w Wielkiej Brytanii. Po ponad 500 latach zwierzęta mają wrócić na południowo-wschodnią część wyspy.  Żbiki w naturze polują na ptaki, gryzonie, zajęczaki, ale i bezkręgowce. Potrafią też skutecznie zaatakować młode sarny, czy kozice. 

Źródła

Felids and Hyenas of the World - José R. Castelló

https://wwfcee.org/news/international-lynx-day-celebrate-the-biggest-wild-cat-in-europe-1 

https://www.polskiwilk.org.pl/rys/liczebnosc-i-rozmieszczenie 

https://wildcatconservation.org/wild-cats/eurasia/european-wildcat/

image
Wojciech Kopczyk
Doradca ds. hodowlanych

Zootechnik, specjalista do spraw hodowli dzikich zwierząt

Arrow icon
Arrow icon